The Visitor fashion film z SHOWstudio

5760

Dla 4go numeru “25 Magazine” wydawanego w Stanach Zjednoczonych przez naszą ulubioną polską supermodelkę Anję Rubik związany ze słynnym SHOWstudio reżyser Gordon Von Steiner stworzył genialną naszym zdaniem, krótką formę filmową (modową filmową etiudę czy też z angielska fashion film) zatytułowaną: ‘Gość’ (tytuł oryginalny: ‘The Visitor’). W rolach głównych wystąpiły oczywiście gwiazdy światowego modelingu w osobach: Guinevere Van Seenus, Josephine Le Tutour oraz Roberto Siposa. Film rysuje widzowi klimatyczny czarno-biały obraz starego dworku w którym do żyjącej w nim pary młodych arystokratów(?) dołącza niespodziewany gość. Tytułowy ‘Visitor’, piękna młoda kobieta przewraca ich monotonne życie do góry nogami… Sama historia nie jest jakoś specjalnie skomplikowana, ale i dla celu takiego krótkiego filmu modowego wcale skomplikowaną być nie musi. Ba, należy docenić, że w ogóle ta historia jest, bo w ostatnich czasach w zbyt wielu tzw. filmach modowych takie zjawisko nie występuje a zastąpione bywa przez młodych ‘twórców’ li tylko i wyłącznie ciągiem estetycznych kadrów. Ale wracając do ‘Gościa’… za stylizacje do filmu odpowiadała Karen Kaiser i trzeba powiedzieć, że wyszło jej to fantastycznie. Historia opowiedziana tym filmem doskonale wpisuje się w główny motyw 4go numeru ’25 Magazine’ – czyli mocy i wpływu pięciu zmysłów na nasze życie. Jest to też opowieść pełna świetnych ‘fotograficznych’ kadrów oraz mody pięknie uzupełniającej i zamykającej wszystko w całość. Zdecydowanie zachęcamy do obejrzenia!


The Visitor fashion film


[one_sixth]
[/one_sixth][five_sixth_last]

Autor wpisu: Tomasz Mosionek

Wydawca i redaktor naczelny Promodels Magazine. Właściciel agencji specjalizującej się w promocji marki w internecie i SEM. Producent sesji zdjęciowych oraz eventów. Doświadczony fotograf z korzeniami ‘analogowymi’. Pasjonat Polaroida. Humanista wierzący, że najważniejsze w tym co się robi to w pierwszej kolejności aby być zawsze człowiekiem a oczekując od świata zmian, powinno się zaczynać najpierw od zmieniania siebie.[/five_sixth_last]